Akumulator w maszynie budowlanej wytrzymuje około 1,5 roku pracy. Zazwyczaj o jego zużyciu użytkownik dowiaduje się, gdy temperatura spada do zera stopni, a bateria, która jeszcze przy 10 stopniach Celsjusza działała, teraz przestaje wystarczać do rozruchu maszyny.

Na krajowym rynku oferowanych jest kilkadziesiąt typów akumulatorów dedykowanych do maszyn budowlanych. Producenci tu nie eksperymentują i nowych rozwiązań nie wprowadzają, oprócz lepszego dostosowania akumulatorów do typowych dla maszyn wstrząsów podczas pracy (o czym dalej). Często są to te same baterie, które stosuje się w ciężarówkach oraz w ciągnikach rolniczych. Ponieważ rodzimi klienci, szczególnie ci, którzy mają niewielki park maszynowy, decydują się na najtańsze z dostępnych, dużym wzięciem cieszą się polskie produkty. Często stosowane są akumulatory Centry (należy do koncernu Exide) oraz firm Autopart z Mielca i ZAP z Piastowa koło Warszawy.

Popularność zyskują także urządzenia polskiego producenta Loxa Batterien z Żarek w województwie śląskim.

- Część z naszych akumulatorów nadaje się do maszyn budowlanych i jest tam stosowana, nie wiemy jednak, jaki procent trafia właśnie do nich - informuje Alicja Mrugała z działu handlowego Loxa. Podobnie rzecz ma się w innych firmach: - Akumulatory trafiają do naszych hurtowników i dalej do sprzedaży detalicznej, nie mamy więc bezpośredniej kontroli nad tym, czy kupowane są do pojazdów ciężarowych, czy też może do maszyn budowlanych, trudno nam także dokładnie określić, czy ten segment rynku się zwiększa - mówi Wiesław Borowiec, kierownik działu handlowego firmy Autopart.

Producent ten dostarcza akumulatory na pierwszy montaż do koparko-ładowarek Huty Stalowa Wola. Według mieleckiej firmy ich liczba z roku na rok wzrasta, to jednak nie świadczy bezpośrednio o tym, że sprzedaż na rynku wtórnym również się zwiększa.

Jedynie w firmie ZAP podano nam, że akumulatory, które nadają się do ciężarówek, ciągników rolniczych i maszyn budowlanych, stanowią około 15-18 procent produkcji polskich zakładów, jednak ile z nich trafia co roku do maszyn budowlanych i tu nie wiadomo.

W większości firm akumulatory przeznaczone do maszyn budowlanych mają w nazwie angielskie określenie Heavy-Duty. W przypadku baterii firmy Autopart o nazwie Galaxy mamy do czynienia z produktem zabezpieczonym przed wybuchem specjalną wkładką, który posiada grubsze wewnętrzne płyty. Bateria ta ma także centralne odpowietrzenie. Standardem w tej grupie produktów staje się odporność na wstrząsy, które z uwagi na stan polskich dróg dotyczą też ciężarówek. I tak np. w baterii Boscha serii Heavy-Duty odporność ta jest większa dziesięciokrotnie niż w przypadku standardowych akumulatorów do pojazdów ciężarowych. Osiąga się to przez ustabilizowanie bloków płyt akumulatora całą ich powierzchnią. Te baterie mają także ciekawy system separatorów kopertowych wzmacnianych włókniną, dzięki którym wzrasta odporność na cykliczne obciążenia akumulatora - w przypadku Heavy-Duty trzykrotnie przewyższa ona wymagania normy DIN, zaś w topowym Heavy-Duty-Extra aż czterokrotnie.

Przy wymianie trzeba uwzględnić wielkość baterii, a więc zarówno jej wymiary zewnętrzne, jak i parametry pracy - zalecana przez producenta maszyny pojemność mierzona w amperogodzinach (Ah) oraz prąd rozruchowy (A). Podczas sprawdzania prądu rozruchowego trzeba zwrócić uwagę na to, według której normy jest on podawany, ponieważ 400 A SAE nie jest tym samym co 400 A według DIN. Zastosowanie złego akumulatora może zaś przynieść sporo strat w układzie elektrycznym i elektronice. Oczywiście im nowocześniejsza i większa maszyna, tym wyższe parametry pracy baterii, nie oznacza to jednak, że powinno się stosować mocniejsze akumulatory, niż zaleca producent danej maszyny. W większości nowych maszyn są baterie firmowane logo producenta maszyny, jednak niewielu z klientów sięga po tego typu urządzenia, gdy przychodzi im kupować na rynku wtórnym. Powód jest prozaiczny: są droższe niż inne akumulatory o tych samych parametrach.

- Nie, nic takiego nie ma na szczęście miejsca. Jakiś czas temu tego typu działania prowadzili producenci niektórych pojazdów osobowych (na przykład koncern Forda), w tej chwili jednak nawet oni zaprzestali stosowania takich rozwiązań. Oznacza to, że kupując akumulator do maszyny budowlanej, musimy tylko wybrać odpowiednią dla naszej maszyny wielkość i zalecane przez producenta parametry pracy.

Liczba rodzajów akumulatorów do maszyn budowlanych sięga raptem kilkudziesięciu, nie ma więc na rynku zbyt dużego wyboru. Co oznacza, że w różnych maszynach używane są podobne baterie.

- Przede wszystkim to, jak często pracuje dana maszyna oraz to, czy dbamy o baterię. Poza tym krótszą żywotnością charakteryzują się akumulatory, które są narażone na drgania. W tej chwili wszyscy producenci i importerzy oferują już urządzenia zabezpieczone przed wstrząsami, co wyraźnie wydłuża ich żywotność.