Przy wymiarach ładowni (dł./szer./wys.) 1.230 / 1.100 (między nadkolami 950) / 995 mm, dających 1,35 metra sześc. objętości, ten mały van nie ma wielu konkurentów na rynku. Jednym z popularniejszych jest Fiat Punto II z kratką. Getz przy porównywalnej z Punto długości ma o 0,35 m sześc. większą przestrzeń ładunkową. Ładowność oba vany mają zbliżoną: 513 kg Hyundai i 510 kg Fiat.

Tylna klapa unosi się w Getzu wysoko, dzięki czemu przy załadunku nie trzeba robić specjalnych uników, aby nie zaliczyć guza na głowie. Zawieszenie Getza jest dosyć miękkie, jednak w zakrętach auto nie przechyla się nadmiernie na boki. Przy jeździe bez ładunku tyłem może trochę zarzucać.

Benzynowy silnik 1.4 poczyna sobie w Getzu całkiem dzielnie, choć przy wyższych prędkościach zachowuje się głośno. Przy umiarkowanym obciążeniu (dwie osoby w kabinie i ok. 100 kg w ładowni) na niższych biegach przyspiesza bardzo dobrze; na najwyższym piątym też jeszcze daje się trochę rozbujać. Nic dziwnego, skoro przy jego 97 koniach mechanicznych i niespełna tonowej wadze auta przypada ledwie nieco ponad 10 kg na konia. W Fiacie Punto Van proporcja ta jest mniej korzystna, gdyż włoskie auto waży co prawda tylko 860 kg, ale wyposażane jest w 60-konny silnik 1.2.

Dynamiczny napęd. Duża przestrzeń ładunkowa. Wysoko unosząca się klapa.

Głośna praca silnika przy dużych szybkościach. Uboga deska rozdzielcza.