Do niskiej kabiny Sleeper Cab prowadzą tylko dwa stopnie. Centralny zamek z pilotem wyposażono w funkcję kontroli świateł zewnętrznych.

Wewnątrz napotkamy wysoki tunel silnika, ale w takim transporcie to nie wada. Wygodną pozycję za kierownicą zapewnia podgrzewany fotel z zawieszeniem pneumatycznym, podłokietnikiem i wszechstronną regulacją, także z przedłużaniem siedziska, co może jest zbędne podczas jazd dookoła komina, ale na dłuższych trasach bardzo przydatne. Zwiększono zakres regulacji wzdłużnej i wysokości. Na miękkiej kierownicy, o sporym zakresie regulacji ustawienia, umieszczono przyciski sterujące systemu informacyjnego i audio oraz tempomatu. Zadbano też o pasażera, który ma fotel z wysokim oparciem i zawieszeniem pneumatycznym.

Na pokładzie jest jedno łóżko z grubym, wygodnym materacem z gąbki. Pod nim znajduje się pojemna wnęka, gdzie umieszczono chłodziarkę o pojemności 33 l. Sporo jest schowków. System ATC automatycznie utrzymuje temperaturę w kabinie na poziomie ustawionym przez kierowcę. W pozbawionym kurzu środowisku przyda się aluminiowy wywietrznik dachowy sterowany ręcznie. Krótko mówiąc - szofer będzie zadowolony.

Najnowszy silnik DAF-a, 6-cylindrowy Paccar MX-11 Euro 6, o pojemności 10,8 litra, zastąpił jednostkę 9-litrową, która "wymiękała" w 40-tonowych zestawach. Polecany jest m.in. do transportu ciężkiego, gdzie niska masa własna i niewielkie zużycie paliwa są niezwykle istotne. To jednostka dostępna w pięciu wersjach mocy. Prezentowany ciągnik napędzany był jej najsilniejszą odmianą, o mocy 435 KM, uzyskiwanej w zakresie 1.450-1.700 obr/min.

Bezpośredni wtrysk typu common rail jest oczywiście wrażliwy na paliwo o niskiej jakości, ale akurat tego w Polsce możemy obawiać się coraz mniej. Zastosowano w nim też turbosprężarkę ze zmienną geometrią. Aby zapewnić zgodność z normą emisji Euro 6, a także jak najniższe spalanie, wykorzystuje on technologie recyrkulacji spalin, SCR i filtr cząstek stałych. Są producenci, którzy proponują silniki Euro 6 bez recyrkulacji spalin i do tego przekonują, że wprowadzanie ponowne zanieczyszczonych gazów do silnika nie jest dla niego korzystne. Z drugiej strony recyrkulacja jest powszechnie stosowaną techniką. Czy może w jakikolwiek sposób przyczynić się np. do zmniejszenia trwałości jednostki napędowej? Nie sposób to ocenić z naszej perspektywy.

Tak czy inaczej. taki turbodiesel jest dość silny do napędzania 40-tonowego, a nawet 44-tonowego zestawu (taka jest dopuszczalna techniczna masa całkowita). Większy, 12,9-litrowy silnik MX-13 zużywa do 3% więcej paliwa. Ponadto MX-11 jest lżejszy o ponad 180 kg, co umożliwia uzyskanie większej ładowności, szczególnie przydatnej w transporcie materiałów sypkich. Zatem w przypadku wywrotki - jak znalazł!

Wysoki maksymalny moment obrotowy (2.100 Nm), osiągany w dość szerokim zakresie obrotów (1.000-1.450 na min), pozwala łatwo rozpędzać się bez redukcji biegów.

Zautomatyzowana skrzynia biegów AS Tronic w wersji Full nie ma ograniczeń odnośnie ręcznej zmiany biegów. To bardzo ważne podczas jazdy terenowej, aby kierowca mógł decydować o wyborze biegu, a wiadomo, że z wywrotką trzeba wjeżdżać w różne miejsca.

Nowe oprogramowanie i czujniki 12-biegowej skrzyni zapewniają bardziej płynne załączanie sprzęgła. Funkcja EcoRoll na łagodnych zjazdach przełącza skrzynię na bieg neutralny, dzięki czemu zestaw nie traci impetu. Na niektórych odcinkach można w ten sposób zmniejszyć zużycie paliwa.

Niedawno wprowadzona funkcja Fast Shift pozwala na szybszą zmianę biegów od dziesiątego do dwunastego, co sprzyja utrzymaniu pędu pojazdu, a co za tym idzie - zmniejszeniu zużycia paliwa. Dzięki niej przełączanie między jedenastym i dwunastym biegiem odbywa się bez rozłączania sprzęgła. Zwłaszcza podczas jazdy po wzniesieniach, gdy układ przeniesienia napędu używa wysokich przełożeń, standardowe skrzynie biegów mają tendencję do przełączania się między najwyższym a kolejnym niższym biegiem. Funkcja Fast Shift eliminuje ten efekt.

Układ Hill Start Aid (HSA) ułatwia ruszanie pod górę, blokując pojazd na moment po puszczeniu pedału hamulca. Prędkość pojazdu ograniczono (na sztywno) do 85 km/h, co też przynosi oszczędności w spalaniu ON, tyle że nie daje kierowcy szansy wykazania się w krótkim czasie przejazdu.

Na każdym kroku widać starania producenta o to, by ciągnik zużywał jak najmniej paliwa. Służy temu też asystent wydajności kierowcy (DPA). Jest to interaktywny program, którego zadaniem jest wsparcie kierowcy w osiągnięciu najbardziej ekonomicznego stylu jazdy. Informacje z układu DPA pokazują się na wyświetlaczu na tablicy przyrządów.

W układzie hamulcowym z monitorowaniem skuteczności, EBS-3, zastosowano wentylowane tarcze na osi przedniej i tylnej. Dwuobwodowy układ sprężonego powietrza sterowany jest elektronicznie (EBS). Wykorzystano dwucylindrową sprężarkę powietrza z ogrzewanym osuszaczem i trybem ekonomicznym.

W większości przypadków do zwalniania wystarcza hamulec silnikowy MX, który jest właściwie zespołem sterowanego hydraulicznie hamulca sprężającego, zintegrowanego z grupą dźwigni zaworowych. Działa on jednocześnie z hamulcem wydechowym, w wyniku czego wytwarza wysoką łączną moc hamującą przy niskiej prędkości obrotowej silnika. Efekt jest lepszy niż zadowalający, rzadko używa się hamulca zasadniczego, nawet z ładunkiem. Jeśli już trzeba skorzystać z tego ostatniego to też okazuje się on bardzo skuteczny.

Nie tylko hamulce pozwalają czuć się bezpiecznie w tym pojeździe. Układ kontroli przyczepności ASR dziś już nie wystarcza, tak więc znajdujemy w tym pojeździe także elektroniczny układ kontroli stabilności jazdy (VSC) zwiększający aktywne bezpieczeństwo jazdy. Zwiększa on stabilność kierunkową (zapobiega składaniu się zestawu w wyniku podsterowności lub nadsterowności) oraz dodatkowo zabezpiecza przed dachowaniem.

Mimo że pojazd wyposażony jest w mechaniczną blokadę mechanizmu różnicowego i ma dwie wysokości jazdy podwozia (przełącznik na desce rozdzielczej pozwala zwiększyć prześwit tylnego zawieszenia o 100 mm) to w trudniejszy teren lepiej się nim nie zapuszczać. Łatwo zakopaliśmy się na budowie obwodnicy Słupska. Co prawda obeszło się bez pomocy z zewnątrz, ale później już unikaliśmy niepewnych miejsc, szukaliśmy twardszego podłoża. Na pewno w takich sytuacjach przydałby się dodatkowy napęd na przednią oś. Natomiast tam, gdzie pojazd nie zapada się po osie, nasz bohater spokojnie radzi sobie z 44-tonowym zestawem, nie wysysając szybko ON z baku.

Stalowa naczepa F. X. Meiller MHPS 43.3, o pojemności 25 m sześc. Skrzynia wykonywana jest ze stali VS 120 (Hardox 450 lub XAR 450) - podłoga oraz ściany przednia i tylna z 5 mm blachy, a ściany boczne z 4 mm.

Półokrągła mulda segmentowa ze wzmocnionym pasem górnym - kształt skrzyni przypomina literę "U", umieszczona wewnątrz wahadłowa klapa tylna oraz mechaniczny automatyczny zamek kłowy.

Rama zawieszenia to konstrukcja spawana z wysokowytrzymałej drobnoziarnistej stali konstrukcyjnej (Domex 690 XPE/PAS 700), podłużnice spawane w konstrukcji litery I, płyta nośna mechanicznego urządzenia podporowego, przeciwpłyta z dwucalowym czopem siodłowym wg normy DIN EG 71/221, zalecenie wg normy DIN/ISO 1726, bezobsługowe, składana osłona zapobiegająca wjeżdżaniu pod pojazd wg normy EG 71/221, zaadaptowana do współpracy z rozściełaczem asfaltu.

Podwozie to zestaw trzyosiowy z zawieszeniem pneumatycznym, producent BPW - Plus po 9.000 kg technicznego nacisku osi w odmianie bezobsługowej, centrowane, hamulce krzywkowe typu S z automatycznym nastawem dźwigni, wielkość hamulców 420 x 180 mm, zamknięte bębny hamulcowe, pierwsza oś podnoszona.

Układ zawieszenia powietrznego jest automatycznie obniżany podczas wysypywania w celu zachowania lepszej stabilności pojazdu.

Układ hamulcowy: dwuobwodowy ciśnieniowy, automatyczny, zależny od stopnia obciążenia zawór hamulcowy (ALB).

Układ hydrauliczny: przedni, stabilizujący cylinder teleskopowy Meiller, ciśnienie robocze max. 200 bar, system jednoobwodowy, przewód hydrauliczny wysokiego ciśnienia ze złączem śrubowym DN 20.